2007/03/27

Roki.







Dzisiaj na Chlodnej25 bylo spotkanie z Janem Rokita. Z tej okazji przyszedlem na Chlodna z moja kurtka Burberry. Dla niezaznajomionych z modami panujacymi wsrod politykow; Rokita jest znany nie tylko z pogladow ale takze z jedynego w swoim rodzaju stylu ubierania. Charakterystyczny "styl Rokity" tworza: duzy, czarny kapelusz oraz plaszcz Burberry z postawionym kolnierzem.
Tematem spotkania byla UE i w sumie wszystkie zwiazane z nia tematy.
Po spotkaniu usiedlismy z Wladkiem do projektowania nowego tshirtu. Nadal mozecie zglaszac sie jezeli chcecie posiadac "We Are Polish Boys" T-shirt. Mamy narazie chetnych na okolo polowe nakladu.
Ostatnie zdjecie przedstawia Nintendo DS Lite z przegladarka internetowa Opera. Mi sie podoba chociaz nie dziala tak szybko jak laptop oraz nie wyswietla zadnych innych rzeczy poza html'em i bitmapami. Nie ma muzyki, nie ma filmow, flasha. Ale czasami lepsze to niz targanie z soba laptopa.

2007/03/22

Happy Day.

Dzisiaj nie ma zdjecia. Dzisiaj jest dzien dobrych wiadomosci. Pierwsza i najwazniejsza to email od szefa kursu z London College of Communication ktory dostal moje portfolio i napisal ze dawno nie dostal tak dobrego i chcial by mnie widziec na swoim kursie. Mozecie do mnie napisac lub zadzwonic z gratulacjami lub wypic ze mna sok warzywny (w zwiazku z tym ze nie pije alkoholu juz chyba 3 miesiac).
Kolejny news rowniez mily to fakt ze znany Paryski producent/dj Don Rimini wstawil moj kawalek "Let's Just Play" do swojego miksu na marzec. Moj utwor wystepuje obok utworow takich tworcow jak The Chemical Brothers, The Rapture, Gwen Stefani, Yuksek itd.
Tu jest link do mixu na marzec. Sciagajcie do iPod'ow.

2007/03/21

We Are Polish Boys.



Limited Edition T-Shirt. You want one?

Ostre kolo.


















Jak widac.

Zoska.






Konczylismy z Wladkiem moja teczke do Londka do jakiejs 2 w nocy. Pozniej gra w zoske do 5 rano. Teczka juz w londynie a po grze w zoske mialem zakwasy przez 3 kolejne dni.

2007/03/08

Tak, wiem. Dlugo nic nie bylo.

Na wstepie chce powiedziec ze nowy system wstawiania zdjec na blogspot zamiast byc sprawniejszy jest gorszy. Pol godziny mecze sie ze zrobieniem tego wpisu. I nie poddalem sie jedynie dlatego ze powiedzialem Ani T. ze dzis bedzie nowy wpis. No to jest. Ale zaczynam zastanawiac sie nad zmiana z blogspota na cos innego bo nie zapowiada sie milo. Za duzo chrzanienia sie ze wstawieniem kilku obiektow.

Na zdjeciach spotkanie nasze i pies. Ponadto zdjecie znaczkow ktore to zdjecie znajdzie sie w mojej teczce ktora wysylam do Londynu. Wogole nie wiem czy sie wyrobie bo wszystkie rzeczy tutaj, na miejscu trwaja tak wolno. Zobaczymy.


No i powiem tez ze pierdole nasza koalicje rzadowa. Normalnie nie marnowal bym czasu i miejsca na dwoch karlow, wiesniaka i 2 metrowego frankensztajna. Ale kiedy ich dzialania dotykaja moja rodzine piesci mi sie zaciskaja. W Polskim Radiu gdzie mn. pracuje moj ojciec trwaja zwolnienia na tle politycznym. Ojca puki co nie zwolnili bo nie ma nic wspolnego z tym co PiS rozumie jako "komuna" a po drugie on zajmuje sie muzyka a nie pisaniem czy mowieniem. W kazdym razie pierdole koalicje, pierdole takie zycie w polsce. Dziekuje bardzo.

Tutaj mozecie sie podpisac jezeli chcecie pomoc.