2006/07/31

Taniej i drozej.

Wiecie jak to jest. Jak chce sie cos kupic i planujecie ile to bedzie kosztowac. Zbiera sie pieniadze, sprawdza w kilku miejscach, na allegro, za granica, znajomi mowia za ile oni kupili. W glowie mowie do siebie "ok, X kosztuje tam tyle i jak za to samo X tutaj powiedza drozej to nie kupie, wiadomo". I pozniej wchodze na ta gielde fotograficzna na ktorej bylo 5 osob i szukam tej cyfrowki a tutaj sie okazuje ze wcale jej nie ma albo jest wlasnie drozej ale za to jest juz nowa za jedynie X drozej. I wsumie to drozej ale jednak juz 8 megapikseli. I tak nici z mojego planu, jasnego myslenia i wszystkiego co mialo mi zapewnic sukces tego dnia. Wyszedlem po 20 minutach, kupilem dwa DVD przed metrem pole mokotowskie i wrocilem do domu.
Teraz juz mam swiadomosc tych 8 megapikseli i moge robic nowe plany zwiazane ze slowami: taniej i drozej.